Tu już wchodzimy bardzo w teren osobistych preferencji, dlatego autorowi wątku najpierw radziłem jakieś warsztaty czy odwiedzenie kilku studio z różnymi lampami.
Mnie na przykład cholernie drażnią lampy "scyfryzowane" - czyli przyciski i wyświetlacz. Pracowałem na takich Quantuumach - brrrr. Bo tak poza tym to MQ 200 też fajna lampa pod względem pozostałych możliwości.
Jeśli komuś nie przeszkadza to proszę bardzo - Quantuum są nawet tańsze a też mają regulację od 1/32: http://www.multifoto.pl/quantuum_pt-...a,36,6023.html
Lampy porównywać można w ten sposób w nieskończoność. Na przykład te są w podobnym budżecie i mocy: http://eltec.pl/STUDIO-FOTOGRAFICZNE...30D-230Ws.html ale dla mnie odpadają, bo nie mają regulacji mocy pilota ani wyłącznika fotoceli.
Z drugiej strony 200Ws od 1/8 mocy to dla mnie absolutnie wystarczający zakres regulacji. Przydałaby się płynna regulacja ale to już nie ten budżet.
Pamiętajmy że naświetlenie zdjęcia regulujemy nie tylko regulacją mocy lampy. Mamy jeszcze rodzaj i 'grubość' (np softbox świeci za jasno a lampa na minimum? to zarzucamy na wierzch jakąś białą tkaninę i już mamy regulację od 1/32) i wypełnienie modyfikatorów, mamy odległość i ustawienie lampy względem celu, mamy czas naświetlania i przysłonę, mamy nawet iso... Dlatego zakres regulacji lamp to wg mnie nie jest aż tak istotna zaleta. Choć znam i takich co potrafią tylko na f8 1/125 robić i tylko mocą lamp kręcić, bez świadomości wpływu chociażby odległości lampy na moc świecenia...
Generalnie nie ma co skupiać się na konkretnym modelu lampy - ja podałem tylko przykład. Przykład sugerujący, że okolice 200Ws (może być nawet 160 czy 150) na tej wielkości pomieszczenie i plany co do zdjęć ze spokojem wystarczy. A który konkretnie model lampy i firmę - no to już kwestia indywidualnych upodobań i potrzeb. A jak ktoś takich nie ma to niech bierze albo najdroższe, mieszczące się w budżecie, albo wylosowane z tych polecanych.
Aha... a dlaczego dwie a nie jedna + systemowa? Bo dwie to wg mnie minimum a trzy dają komfort. Dwie lampy z modyfikatorami w takim budżecie spokojnie się zmieszczą. Nawet nie podałem najtańszych modyfikatorów, a mieści się w budżecie, a można w eltecu kupić podobne, podobnej wielkości, tylko z mocowaniem uniwersalnym a nie Bowens. By mieć komfort to dorzuca się lampę systemową (plus statywik, plus uchwyt statywowy do lampy z mocowaniem Bowens, fotocela - tu yongnuo mają zaletę wbudowanej fotoceli).
Da się robić i przy jednej, ale równie dobrze da się robić i bez lampna samych blendach i świetle zastanym (o ile ktoś ma wielkie okna w domu) , ale jak już ktoś chce się uczyć fotografii studyjnej to niech kombinuje z minimum dwiema a najlepiej co najmniej trzema lampami.
Jeśli mieszasz lampy studyjne z systemowymi to nie ma znaczenia. Lampę systemową przestawiasz wtedy w tryb manualny i TTL nie jest w użyciu. Możesz wtedy użyć dowolnej lampy, która ma tryb manualny i bezproblemowe podłączenie fotoceli lub wbudowaną fotocelę. Natomiast kombinacje złożone tylko z lamp systemowych to już raczej zestawy reporterskie czy plenerowe czy strobingowe a to nie o tym ten wątek - poszukaj na forum, jeśli chcesz iść w tę stronę.