pewnie. to jeszcze dodatowa masa i miejsce w plecakudla fotografa podrozujacego niekoniecznie zalety...
nie no... ale tak serio... wszystko kwestia definicji i upodoban. ja lubie FF i zoomy f/4 w podroz, to i tak lekkie nie jest i dopiero na wyjazdy dluzsze niz tylko weekend zabieram. na krotsze to po prostu 40D + 18-135...
do podrozy?
to dokladnie jest bardzo sensowne rozwiazanie. lepiej wziac w plecak jedna koszule i butelke wody wiecej, niz szklo
z tym ze jeszcze miedzy G12 a 5D jest conieco do wyboru. mozna xxD, mozna m4/3, mozna jakies G1X... wszystko zupelnie sensowny sprzet do focenia w podrozy.