O żesz kurde!

To Ci dopiero niespodzianka... jeszcze o takim przypadku nie słyszałem, ale jak widać musi być kiedyś ten pierwszy raz.

Mam nadzieję, że naprawią to bez dodatkowych opłat, a jeśli nie to pozostaje domagać się od poprzedniego właściciela aby zwrócił pieniądze za sprzęt posiadający wadę ukrytą.