W 100% się z Tobą zgadzam.
Sam często jeżdżę na enduro i zawsze zwalniam jak widzę kogoś idącego choćby ścieżką leśną. Z drugiej strony gdy ja idę wspomnianą ścieżką też się cieszę gdy inny enduromaniak zwalnia, a nie za wszelką cenę chce pokazać swoją wyższość.
Dobrze żeby wszyscy stosowali się do punktu 1.4 str. 3 "Zaleca się wszystkim organizatorom rajdów klasycznych aby w ramach możliwości, wytyczać trasy poza drogami publicznymi", chodź wiem że nie zawsze się da.
Do policji i mieszkańców nic nie mam - to też ludzie :-)
Bardzo ciekawy link podałeś :-P