Od jakiegoś czasu focę 50D. Jakieś mi te foty niemrawe wychodzą, zacząłem szukać, porównywać ze starym 350D i... Znalazłem prosty sposób na sprawdzenie działania światłomierza w puszce.
Na trybie auto robię fotę białej kartki, zajmującej cały kadr. Na 350D wychodzi mi histogram niemal idealnie na środku, tak jak być powinien. Na 50D mam nieco z lewej, niedoświetlony. Pytanie, czy to norma, czy kalibrować puszkę...?
Druga sprawa, na 350D zdjęcia mam jakieś takie bardziej plastyczne. Na standardowych ustawieniach jpgi są miękkie, a na 50D jakoś bardzo mocno kontrastowe. Czy to też norma...?
A tutaj histogram obu puszek:
http://www.golden-vasco.pl/50d-vs-350d-histogram.jpg