W kolorowych się trzymają, ceny zależą od ilości sprzedanych numerów i ilości reklam w nich zawartych. Z tego co się orientuję, z perspektywy młodego i średnio doświadczonego fotografa (2 lata pracy w zawodzie), 100 za zdjęcie do pisma to średnia, jakiekolwiek zlecenia zewnętrzne to 200 za zdjęcie. Zazwyczaj najwięcej i najchętniej płacą za duże sesje portretowe i "reportażówki" (paparazzi). Kwestia kontaktu z ludźmi, wyrobienia sobie nazwiska i znajomości i (co chyba najważniejsze) trzymania się terminów. Potem jakoś to leci.