U mnie temat w zasadzie się już wyklarował. Puszkę oddałem do sklepu (1,5 roku - więc po gwarancji ale obowiązuje rękojmia). Sklep początkowo nie chciał naprawić (wg ich eksperta - uszkodzenia mechaniczne) ale po wysłaniu do ekspertyzy do autorysowanego serwisu canona okazało się, że padła płyta główna. Sklep zaproponował naprawę. Puszka wróciła do mnie po naprawie i na razie działa bez zarzutów ! Zobaczymy ile podziała ...
Cała akcja trwała dosyć długo bo ok. miesiąca ale została załatwiona pozytywnie i co ważne bezgotówkowo (dla mnie)