Dziękuję za zainteresowanie mym marnym problemem.
Sądze że chyba wyżyłowanie się na Sigmę w tej chwili to jednak trochę bez sensu. Może jednak poćwiczę swe zdolności i jednak skieruję swą uwagę na Twą pierwszą propozycję.
Sądze że przemawia za tym Twój rozsądek i doświadczenie, a mi się przyda nieco ćwiczeń przed tak dobrym szkłem.
W sumie to ono może poczekać roczek na zakup.
Dziękuję raz jeszcze, a myśleć nie przestaję.