Wydaje mi się to proste - z obu aparatów ostre zdjęcia będą identyczne, więcej ostrych bedzie z 1Ds III, ramię bardziej boli przy jedynce, portrety wygodniej focić jedynką a co najważniejsze jak wyjmiesz jedynkę to wszyscy wokół WIEDZĄ - czyli "lans" nieporównywalny (co nie jest bez znaczenia - miałem, to wstyd powiedzieć, ale wiem)
Pozdrawiam
Michał