potwierdzam, ja tez musialem wpierw ogarnac prace z 24L
Na poczatku sie wkurzalem, ze masa zdjec do kosza, ale z czasem jak zajarzylem ze przy tej ogniskowej i przeslonie jakiekolwiek przekadrowywanie nie ma sensu - odsetek nietrafionych ujec znaczaco sie zmniejszyl.
Co prawda dalej jest spory, ale teraz jestem pewien, ze to nie moja wina, a ukladu AF w 5DII (wlasciwie to jego bocznych punktow)
W plenerze mozna spokojnie uzywac 24L i ostrzyc na bocznych punktach, ale jak jest ciemno i chce sie miec powiedzmy ustawiony AF na czyjas twarz nie w centrum kadru, to jedyne wyjscie to LV :P
No albo tylko centralne kadrowanie

No albo 5DIII ;]
No albo 1D
- - - Updated - - -
Ostrze tylko na srodkowym. Rzeczywiscie zauwazylem ze strzelajac w mniejsze obiekty ktore np zajmuja w wizjerze tyle miejsca co kwadracik punktu AF szklo zglupieje. Czesto Lapalo mi ostrosc na obiekt blizej aparatu ktory np znajdowal sie na granicy tego okregu w wizjerze wiec pytanie brzmi jak duzy musi byc obiekt zeby to szklo poprawnie wyostrzylo?
powiem Ci stary, ze jak Ciebie czytam to jakbym sam siebie slyszal hehe

identyczne fazy mialem z tym moim 24L jak testowalem na nim AF na tablicach.
juz nie pamietam co konkretnie dolegalo, no ale cos tam bylo nie tak.
kombinowalem z korekcja BF/FF jak kon pod gore.
az sie wkurzylem, olalem wszystko i poszedlem na testy na jakiegos rodzinnego grila.
o dziwo jak wrocilem do domu to pozytywne zaskoczenie ze wiekszosc zdjec ma trafiona ostrosc tam gdzie powinna

olej te tablice i idz w teren posprawdzac.
jestem pewien, ze wrocisz i bedzie cacy.
tablice testowe sa dobre dla posiadaczy tamron 17-50 z obsesja na punkcie ostrosci
