Ja twierdze, ze aby cos robic profesjonalnie trzeba miec o tym chociaz odrobine pojecia i co nieco poswiecic. A gdy tu czytam ze ktos sie zastanawia "50 czy 85" lub o zgrozo "35 czy 85" no to ... luuuudzie. Najpierw ogarnijcie teorie i to ze niektore rzeczy nie sa dla siebie substytutami, a potem bierzcie sie za praktyke
Niestety, ten, jak i wątek pod tym samym tytułem mkI, są dowodem, ze fotografią ślubną w ogromnym procencie parają się ludzie, nie mający elementarnej wiedzy o tym, co robią.
Smutek i nostalgia.
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym. ---Moje zdjecia na FB---