Ja jestem miło zaskoczony zarówno rozpiętością tonalną jak i szumami starej piątki. Sam przesiadłem się z cropa (fakt starego 1D Mark II) i matryca 5D to zupełnie inna bajka, niestety AF też - mam na myśli boczne, bo centralny jest bardzo dobry.
Ostatnio miałem okazję robić zdjęcia na ślubie pierwszy raz z 5D. Szkła to 28mm f1.8 i 50mm f1.4. Posiadając matówkę precyzyjną i okular tenpa x1.22 jakoś dawałem sobię radę na weselu z ostrzeniem manualnym. Boczne punkty AF były bezużyteczne, a centralnym.. cóż często nie było czasu żeby złapać ostrość i przekadrować - stąd manual. Sprawdziło się to dobrze więc też jest to opcja.
Pozdrawiam