Hehe, ja podeszłam trochę odwrotnie, najpierw skompletowałam szkła, teraz poluję na bodyPrzetestowałam zestaw na analogowej piątce (jakby nie patrzeć też ff) i:
-- 17-40 uwielbiam. Za 17mm. I nie wzięłabym samyanga, jednak do podróży AF jest niezbędny, za mało czasu na manuale.
-- 85tkę też uwielbiam, nawet bardziej na cropie niż na ff
-- 70-200/4 trochę straciło uroku, ale mimo wszystko nadal jak się ograniczam, to zabieram 17-40 i 70-200 i da się zrobić wszystko. Na ff jest trochę bardziej uniwersalne niż na cropie.
-- 50tka to na świeżo, ale też chyba trafiłam
Plany na przyszłość:
35L, bo jednak f4 to czasem ciemno
135L, bo obrazek 85 na cropie to mniej więcej 135 na ff, a ja wolę ciaśniejsze kadry
jakieś TS-E, żeby się odczepili, że mi wszystko leci
Da się przeżyć bez "spacerzooma", ale to wszystko kwestia jak bardzo ambitny jesteś.
No i chyba nie musisz kupować wszystkiego na raz![]()