Osobiście mam hopla na punkcie zbliżeń i 35mm jest dla mnie za szeroko. Stałkę jak już coś, kupowałbym 50 minimum, a najchętniej 85/1.8 albo 100/2 - tu musiałbym najpierw potestować na żywca, bo jakoś nie miałem okazji pracować z tą ogniskową, poza ekwiwalentem z mojej canonowej małpki, ale czuję, że może podpasić.
No ale to w dalszej kolejności, muszę się najpierw zaopatrzyć w bardziej uniwersalnego zooma.