Pokaż wyniki od 1 do 10 z 49

Wątek: Obiektyw do 2 tys. do fotografowania dzieci

Mieszany widok

  1. #1
    Awatar Wierzbik
    Dołączył
    Jun 2012
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    45
    Posty
    12

    Domyślnie

    No właśnie mnie ta Sigma kusi, ale wszyscy polecają Tamrona... A tu HSM i dłuższa ogniskowa, co nie jest bez znaczenia przy uwarunkowaniach domowych, czyli niewskazane częste przekładanie szkła. W sumie w pomieszczeniu lampa doświetla na tyle dobrze, że waląc w sufit w dużym pokoju, spokojnie f5.6 czy więcej - choć powiem szczerze, że nie sprawdzałem na M jaki mam max do użycia. I tak bym wolał częściej używać mniejszej przysłony, bo są ciekawsze rzeczy do podziwiania na moich fotkach niż półki na meblach, które z kolei do rozmycia kolorystykę mają ciekawą Na dworze f4 przy max zbliżeniu mnie niby nie zniechęca, ale wiadomo - im więcej światła, tym więcej okazji do fotografowania w świetle zastanym i możliwe lepsze wyizolowanie obiektu z tła.
    Jak zwykle waham się pomiędzy wyznaczonym zdroworozsądkowym budżetem a apetytem, który rośnie w miarę jedzenia.
    Najchętniej kupiłbym dobre 17-50/2.8 + stałka fajna w przyszłości na 85 czy 100 /max 50 ogniskowej mnie nie zachwyca/, ale z drugiej strony zakładam, że za rok kupię sobie nowe body -> wracamy do finansów.
    Cytat Zamieszczone przez dziobolek Zobacz posta
    No to wygląda na to, że na placu boju pozostały

    -Sigma 17-70 2.8-4 DC HSM OS - od ok.1700zł za nówkę
    -Canon EF 17-40mm f/4 L USM - od ok. 2870zł za nówkę
    (ktoś pisał, że można dostać do 2k używkę)

    Mój głos za Sigmą, bo ciekawszy zakres, niższa cena, no i światło...

    Pozdrówka!
    350D • C 18-55 IS • Metz 58 AF-2

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar dziobolek
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Dublin/Ireland
    Posty
    2 634

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Wierzbik Zobacz posta
    No właśnie mnie ta Sigma kusi, ale wszyscy polecają Tamrona...
    Bo stałe światło w całym zakresie...

    Cytat Zamieszczone przez Wierzbik Zobacz posta
    A tu HSM i dłuższa ogniskowa, co nie jest bez znaczenia przy uwarunkowaniach domowych, czyli niewskazane częste przekładanie szkła.
    Właśnie dlatego myślę, że będziesz bardziej zadowolony,
    no i więcej pożytku będziesz miał z Sigmy

    Pozdrówka!
    "Nie wiesz i pytasz - wstydzisz się raz;
    Nie wiesz i nie pytasz - wstydzisz się całe życie"

    50D; SIGMA 17-50 f/2.8; TAMRON 70-200 f/2.8; Peleng 8mm / E-400; ZD17,5-45; ZD40-150
    tylko... czy to jest ważne??? "Galeria - zapraszam."

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Wierzbik Zobacz posta
    No właśnie mnie ta Sigma kusi, ale wszyscy polecają Tamrona... A tu HSM i dłuższa ogniskowa, co nie jest bez znaczenia przy uwarunkowaniach domowych, czyli niewskazane częste przekładanie szkła. W sumie w pomieszczeniu lampa doświetla na tyle dobrze, że waląc w sufit w dużym pokoju, spokojnie f5.6 czy więcej - choć powiem szczerze, że nie sprawdzałem na M jaki mam max do użycia. I tak bym wolał częściej używać mniejszej przysłony, bo są ciekawsze rzeczy do podziwiania na moich fotkach niż półki na meblach, które z kolei do rozmycia kolorystykę mają ciekawą Na dworze f4 przy max zbliżeniu mnie niby nie zniechęca, ale wiadomo - im więcej światła, tym więcej okazji do fotografowania w świetle zastanym i możliwe lepsze wyizolowanie obiektu z tła.
    Jak zwykle waham się pomiędzy wyznaczonym zdroworozsądkowym budżetem a apetytem, który rośnie w miarę jedzenia.
    Najchętniej kupiłbym dobre 17-50/2.8 + stałka fajna w przyszłości na 85 czy 100 /max 50 ogniskowej mnie nie zachwyca/, ale z drugiej strony zakładam, że za rok kupię sobie nowe body -> wracamy do finansów.
    a nie najprościej będzie przejść się z aparatem i dziecięciem do jakiegoś przyzwoitego sklepu i sprawdzić np. tego Tamrona robiąc kilka fotek klonowi na miejscu ? Jak będzie odpowiadało to rachuneczek To będzie najbardziej obiektywne.Z doświetleniem lampą też jest spore pole do eksperymentów (mniejszy-większy udział światła lampy, różne czasy naświetlania) w trybach manualnych. Mój przyjaciel ma tego Tamiego 17-50/2.8 ze stabilizacją i jest szczęśliwy, ja mam 17-40L które IS nie ma i też daję radę, choć najczęściej używam 24-105, bo częściej potrzebuję dłuższej ogniskowej niż szerokiego kąta. Sigma może mieć problem z BF/FF bo współpraca tej firmy z Canonem a raczej Canona z nimi idealna nie jest, Tamronik ma ponadto stabilizację. Do zdjęć "z dystansu" na placyku 70-200Lf4 nawet bez IS jest po prostu miodzio, wtedy jak klon nie bardzo widzi, że jest pstrykany to zajmuje się sobą a nie aparatem taty Jeśli chodzi o jasno/ciemno uważam, że warto focić w RAW i potem trochę posiedzieć nad obróbką, czasami wyciągnie się coś przyzwoitego z na pierwszy rzut oka ciemności i może bez przesady z lękiem przed ISO wyższym niż 200. Życzę radości z eksperymentowania :razz:

  4. #4
    Uzależniony
    Dołączył
    Jul 2011
    Miasto
    Działyń
    Posty
    725

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez olifant Zobacz posta
    a nie najprościej będzie przejść się z aparatem i dziecięciem do jakiegoś przyzwoitego sklepu i sprawdzić np. tego Tamrona robiąc kilka fotek klonowi na miejscu ?
    To jeden z najgłupszych, mało praktycznych pomysłów o jakim słyszałem. Nakażesz dziecku latać jak małpa po zoo, tylko po to by ganiać za nim jak kretyn? Najlepszym testem praktycznym jest wypożyczenia danego szkła na jakiś okres czasu, można to zrobić za darmo (forumowicz, kolega) lub odpłatnie (wypożyczalnia).


    Cytat Zamieszczone przez olifant Zobacz posta
    Jeśli chodzi o jasno/ciemno uważam, że warto focić w RAW i potem trochę posiedzieć nad obróbką, czasami wyciągnie się coś przyzwoitego z na pierwszy rzut oka ciemności i może bez przesady z lękiem przed ISO wyższym niż 200. Życzę radości z eksperymentowania :razz:
    Sorka, ale nowego kontynentu nie odkryłeś. Jednak żadnym podwyższonym ISO czy wyciąganiem z raw nie zastąpisz światełka w obiektywie. Ślęczenie nad męczarniami z obróbką, to pikuś szczególnie dla osoby obeznanej. Jeśli chodzi o amatora, to tym bardziej będzie mu to sprawiało spore problemy, doliczmy do tego wyszukanie poradników, czas spędzony przy poradnikach i wiele godzin nauki. Najlepszy i najtrwalszym wyjściem jest zakup jasnego szkła, które zaspokoi nie tylko potrzeby pod malucha, ale i przyda się na przyszłość.

    Poza tym, określenie czyjegoś dziecka klonem jest nad wyraz wulgarne, według mnie.
    |600D|7D|17-40|24-105|70-200|120-400|

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •