40D+Canon F/4 70-200 IS czy 60D+Canon 70-200 F/4 bez IS
Proszę o pomoc w podjęciu decyzji dot. konfiguracji 40D+Canon F/4 70-200 IS czy 60D+Canon 70-200 F/4 bez IS . Dodaję, że mam 40D i kiedyś miałem 70-200 więc wiem jak to działa ale teraz chciałbym albo kupić 70-200 z IS albo zrobić zamianę puszki na 60D i 70-200 bez IS. Kuszą mnie większe wartości ISO przez co może bym się obszedł bez stabilizacji. Dziękuję z góry za cenne uwagi :-)
Ja bym jednak wybrał duet 60D + 70-200/4 non IS. Łatwiej zamrozić ruch, masz jednak sporo lepszą puszkę a obiektyw spokojnie wyrabia na tej matrycy.
Jeśli chodzi o zalety, to generalnie wygląda to tak:
70-200 IS - lepsza praca pod światło, większa ostrość, uszczelnienia.
60D - dwie działki lepsze ISO, od groma więcej detalu, sporo tańsze karty pamięci, dużo lepsza bateria, (IMO) lepiej wyprofilowany korpus, blokowane kółko i lepszy ekran. Minusem może być zmieniona guzikologia, ale jeśli masz tylko jeden aparat to nie będzie stanowić problemu.
5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto
Zdecydowanie pierwszy zestaw. Szkło ważniejsze.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
poszukaj uzywki 2.8 bez IS + 40D
a to do widoczków, czy zwierzątek? określ kryteria, a wybór stanie się oczywisty...
6D + C16-35L IS + 35L +50Art + 135L
AD1. Z baterią bywa różnie. Przy lufie typu 70-200/4 , to lepiej zainwestować w stabilizację, a do 40D dokupić grip.Zamieszczone przez _igi
AD2. Z tym wyprofilowaniem jest różnie. Jeśli ktoś ma mniejsze ręce to będzie cacy. Przy 60D uchwyt jest bardziej schowany niżeli w 600d.
Ad3. Z tym blokowanym kółkiem nigdy nie załapie, o co chodzi. Ja to uważam jako ekhm: "jest bo jest".
|600D|7D|17-40|24-105|70-200|120-400|
Bateria 60D jest jednak sporo lepsza od tej z 40D. Mam te same ogniwa w 5DII, a wcześniej zauważyłem, że sześćdziesiątka radzi sobie o wiele lepiej z oszczędzaniem mocy. Grip niepotrzebnie robi z aparatu klamot.AD1. Z baterią bywa różnie. Przy lufie typu 70-200/4 , to lepiej zainwestować w stabilizację, a do 40D dokupić grip.
AD2. Z tym wyprofilowaniem jest różnie. Jeśli ktoś ma mniejsze ręce to będzie cacy. Przy 60D uchwyt jest bardziej schowany niżeli w 600d.
Ad3. Z tym blokowanym kółkiem nigdy nie załapie, o co chodzi. Ja to uważam jako ekhm: "jest bo jest".
Wyprofilowanie jest o tyle fajne, że aparat lepi się do łapy. Mam długie palce i uchwyty w 40D czy 5DII są za krótkie i łapy mi się nie mieszczą do końca. Do tego jest więcej gumy i przetłoczenia poprawiające chwyt.
Blokowane kółko jest o tyle fajne, że po prostu... blokuje kółko przed przypadkowymi zmianami nastaw. Tylko tyle i aż tyle.
5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto
jak coś zmienić to obiektyw, aparat niech sobie poczeka
Jeśli posiadasz to co w stopce to zmieniłbym na 70-200 2.8 bez IS (jeśli funduszy bark na IS).
Jak dla mnie, gdy miałem 40D to światło dawało mi dużo 2.8, wolałbym jaśniejsze szkło niż puszkę z lepszym ISO.
Co chcesz fotografować???
Stopka się zmieniła dwa dni temugdyż tam była Sigma F/2,8 - porażka
do Canona się nie umywa
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem