dziś odebrałem Canona
pierwsze foty za płoty
co moge powiedzieć jako kompletny amator, myśle że dobrze zrobiłem że nie mierzyłem wyżej na początek. Przesadka z hybrydy na lustrzanke jest widoczna. Zdjęcia są ok do tego co robiłem wcześniej ale czuję że obiekty kit to raczej nie na długo tzn w moim przypadku ustawienia manualne od podstaw do nauki ale byłem na to przygotowany
sam aparat z kit 18-55 nie jest specjalnie duży ani ciężki choć w porownani z kompaktami na pewno jest inaczej - tak stwierdziła moja żona przyzwyczajona do aparacikow do torebki
obsługa menu i ustawień na pewno jest kwestią czasu
Ogólnie wszystko jest ok do momentu nagrywania filmów - jest inaczej niż w przypadku nagrywania ze standardowego aparatu. Aparat/obiektyw błądzi szukając ostrości a jak ją złapie to i tak nic z tego jak obiekt się rusza bo wszystko zaczyna się na nowo. Pewnie STM to poprawia ale nie stem pewny czy dynamiczne sceny będą ok. Tutaj z tego co widziałem Sony po prostu jest lepsze. Choć przyznam że widzialem filmy z niższych modeli i wyglada to ok więc jest to po części kwestia doświadczenia i innych wypadkowych
tak ogólnie to bakcyl jest zobaczymy co dalej jak tak dalej to bedą inwestycje - polecam amatorom ten model choć rozeznani na pewno też go ogarną pod swoje preferencje