Canon sam informował o tej usterce już kilka miesięcy temu (w lipcu i w sierpniu). Szkoda, że wtedy nie chciało się onetowi o tym napisać. Teraz to trochę za późno na ostrzeganie. Kto był wtedy nieświadomy i kupił mógł natknąć się na felerny egzemplarz. A teraz Canon pewnie już wyeliminował tą wadę.