Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
tak i nie.
z tym ze jest roznica miedzy przechlapaniem 2-1 po wyrownanej walce, a zebraniem ciegow 6-1 na wlasne zyczenie. a to Japonczycy robia w zakresie kompaktow. to ze ajpoon dezintegruje sprzedaz kompaktow to nie kwestia jego (watpliwej) jakosci jako aparatu, ale dobrego dopasowania pod uzytkowanie przez masowego klienta.
Ale jakie znaczenie ma na rynku masowym jakość telefonu w komórce? Jest aż nadto wystarczająca.
Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
dla pasjonatow i pro - tak. dla amatorow - zdecydowanie nie.
Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
to chyba jest bardziej kwestia kultury biznesowej - jablko, jakkolwiek denne mialoby technicznie rozwiazania (bo ma) i jakkolwiek nie zamykaloby sie w skansenie, projekty zaczyna od use case'ow i od ogarniecia kwestii uzytkowania - a potem pod nia kroi rozwiazania. Japonce dobrze rozwiazuja problemy, tylko nie widza ich w kontekscie uzytkowym, a dopiero w kolejnej iteracji dopasowuja... i to w tym momencie bije ich w segmencie entry-level, gdzie nie sa skuteczni w przyciaganiu uzytkownikow. maja dobre produkty z sensownymi rozwiazaniami, ale dopiero jak uzytkownik przysiadzie i sie czegos nauczy (wiec pokona poczatkowe przeszkody)... ajpoon czy telefon na Androidzie sa projektowane tak, ze uzytkownika kreci zabawa tym i wsiaka w gadzet dla samej latwosci i przejrzystosci obslugi...
Ale o jakiej kulturze biznesowej piszesz? To znaczy co - dawniej Japończycy to umieli, a teraz nie? Po prostu świat się zmienia. Przecenili jeden rynek nie docenili innego i inni zaczęli ich wyprzedzać. Detale typu rozwiązania użytkowe to rzecz zupełnie drugorzędna. Gdyby to była prawda to Canon ze swoim podejściem by leżał i kwiczał, a biznesowo stoi najlepiej z Japońskich firm elektronicznych.
Trochę mi ciężko zrozumieć te wywody - może za mało spałem . Dla mnie jest to dużo prostsze niż piszesz.