Dochodzi vat oraz dobrowolny podatek od nienormalności.
Ja wiem co dochodzi, ale powoływanie się na każdym kroku na ceny za oceanem jest bez sensu.
Paliwo tam mają po circa about 3,5 dolara za galon (~2 razy taniej niż u nas) - tylko co z tego?
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it