Coś mi się wydaje, że nowy bezlusterkowiec Canona będzie w pełni kompatybilny z naleśnikiem i nowym kitem ze względu na nowy silnik STM i jego możliwość AF'u kontrastowego.
Trafne spostrzeżenie - chyba można się zatem domyślać, jak będzie wyglądało "ZŁO" Canona:
FF niewykluczony,
AF fazowy z matrycy do pomocy
AF kontrastowemu.
Ale Sony RX100 kusi bardziej jako kompan lustrzanki...