Czyli tak, jak myślałem: klinicznie ostre szkło, kopia Panasa, nieważne czy przed czy po korekcji, szykuje się mocno komputerowy obrazek. Fajne szkło jak ktoś ma fazę na 40mm i wystarczy mu 2.8.
Standardowo u Canona: w prezencie CA.
the silence is deafening
A to dlaczego? Przecież w m43 lubują się w "ekwiwalentach" (vide bzdurne nalepki Olka 140-600). Więc tutaj masz dokładny odpowiednik Panasonica jeśli chodzi o ogniskową, a w przypadku głębi ostrości Panasonic musiałby mieć 1.4, żeby dawać taki obrazek jak Canon 40/2.8. Ilość wpadającego światła też da się w Canonie spokojnie skompensować wyższym ISO, bo różnica w szumach między FF i m43 spokojnie wynosi ponad 1EV...
Osobiście nie uważam f/2.8 w tym naleśniku za żadną wadę, zwłaszcza, że MTFy są bardzo dobre.
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
the silence is deafening