
Zamieszczone przez
KuchateK
Zgadzam sie z Toba.
Jesli ktos moze sobie pozwolic na dwie puszki (najlepiej cyfrowe, do tego druga lampa, obiektywy, karty) to jak najbardziej to wskazane. Ale trzeba zauwazyc, ze sporo "fotografow" w naszym kraju wybiera sie na takie imprezy z (w porywach) 300D z kitem. Milo by bylo zeby taki "profesjonalista", skoro juz ma cennik, mial tez do kompletu jakas gwarancje, ze z kosciola cos wyniesie wiecej jak rozlozone rece i tekst "no bo mi sie popsulo".
Jeszcze lepszym obyczajem jaki panuje np. w USA (a nadal u nas nieznanym) jest to, ze fotografowie chodza parami. Wtedy nie ma "bo ja stalem w innym miejscu".
Ale rynek mamy jaki mamy. Sprzedajemy sie pol darmo albo i po kosztach. Wtedy ciezko bywa uciulac nawet na 300D z kitem... Nie mowiac o zapasie.
To trzecie mozna sobie od biedy darowac, ale dwa pierwsze to super sprawa. Wszystko tez zalezy czy to crop czy FF.