Hmm byłem w tym wątku kilka miesięcy temu i przelewało się gówno z jednej strony na drugą - widzę, że nic się nie zmieniło... Nie rozumiem, po co obrażać wytwór czyjegoś wysiłku albo jego użytkownika...
ludzie, każdy ma taki obiektyw jaki mu pasuje albo na jaki może sobie pozwolić i tego typu dyskusje są totalnie bezproduktywne. Lepiej idźcie pobiegać albo przekopać ogródek jak macie tyle nerwów i czasu, chociaż na zdrowie wam wyjdzie.
Sigma jest Sigma, Canon jest Canon, jakie są takie są niech sobie każdy wybierze na czym bardziej mu zależy i przestańcie się wykłócać jak panie lekkich obyczajów o klienta... co wam to daje?