W każdym razie mam nadzieję, że Canon utrzyma się na pozycji lidera w dyscyplinie ceny właściwej pięćdziesiatek z AF do bagnetu EF dzięki minimalizacji masy.
Czyli wypuści coś klasy 50 1.8 w cenie Otusa? To byłby szał.

Wielkość jest głównie po to by zminimalizować winietę.