Wtrace swoje kilka slow, a propos a szacunku i akredytacji.
Majac zapiete 70-200 na korpus, spokojnie przejdziesz przez tlum z aparatem w gorze, a wejscie na zamkniety obszar w centrum wydarzen, stoi niekiedy dla Ciebie otworem.
Nie pytaja jakie masz portfolio, tylko widza sprzet.
Wiadomo...nie mozna tego odniesc do kazdej sytuacji, tak samo zadnym wyczynem jest zakupienie sobie 70-200/2.8 is, lub 50/1.2 - kwestia tego, czy umiesz ich uzywac, docenic ich wartosc - w pelni swiadomosci zalet i wad.

Wysłane z mojego LG-P760