Ostatnio edytowane przez xxkomarxx ; 02-10-2016 o 23:48
rewelacyjneTak więc zwracam Ci wszelkie honory w nawiązaniu do wątku z 5dmIV gdzie dyskutowaliśmy na ten temat ;p
Powiem tak... mam Canona 50 1.8 STM z rocznika 2016 - ostrość ok, parametry ok, wykonanie ok (moja poprzednia sztuka z 2015 wylądowała jako zwrot bo pierścień ocierał o obudowę i ogólnie coś było nie tak), Sigmę 50mm ART - ostrość fenomenalna, na serio od f1.6 w górę można liczyć włoski na twarzy, wykonanie świetne, AF bardzo dobry, ale potrafi się gubić jak robi się ciemniej. Minusem tej Sigmy jest niestety waga i wielkość, jak dla mnie to jest ogromny minus. Miałem Sigmę 50mm Ex dg i tu wymieniałem dwa razy i ciągle był problem z ff bf ;/ niestety najgorsze było to, że z bliska potrafiła mieć ff a z daleka bf więc mikrokalibracja do kosza. Ostrość ART zdecydowanie na plus względem EX. Miałem też Canona 1.4 USM i niestety uważam, że 1.8 STM jest lepszy jeśli chodzi o obrazek.
Teraz 50mm L 2016 - z mojego dzisiejszego doświadczenia - waga i wygląd na duży plus, wykonanie na duży plus, AF bezbłędny, ostrość od 1.2 świetna, cena trochę gorsza od Sigmy.
co sie zmieniło ze to pisałeś? moze wreszcie zrobiłes jakies foty tym szkłem, co?a nie tylko opierałes sie na madrosciach z netu?
albo zapytam tak... kiedy teraz, czy wtedy piep....łes głupoty?
"Jezu powie mi ktoś skąd na tym forum taka podnieta tą 50mm L? Przecież to szkło wcale nie jest takie dobre, AF też klockowaty... masakra i fanboystwo.
" http://www.canon-board.info/obiektyw...ml#post1319872
post z 25 maja br
czy tez
"a jestem użytkowniem Sigmy 50mm ART wcześniej ex dg hsm. W pórównaniu do Canonów 1.8 STM, 1.4 USM i 1.2 L to w zasadzie nie ma porównania - SIGMA ART jest znacznie lepsza, a ex porównywalna do eLki." http://www.canon-board.info/dla-pocz...00/index2.html
post z 17 czerwca br
Ostatnio edytowane przez tombas ; 03-10-2016 o 07:58
Do zdjęć mam wszystko, prócz talentu...
(R6, RP, RF 15-35 f/2.8L, RF 28-70 f/2L, RF 100 f/2.8L, RF 70-200 f/2.8L, EL-1, 470EX-AI)
Ja to widzę, że każdy kto nie miał nigdy tego szkła to pisze różne głupoty na jego temat. Ostatnio wypożyczyłem sobie je na dwa dni, żeby porównać z moim 50/1.4 no i niestety ale elka bije go jeśli chodzi o pracę pod światło, kontrast i ostrość na 1.4. O sigmie art się nie wypowiem bo nie miałem jeszcze, ale sigmę EX miałem i mój canon nie odbiegał zbytnio od EXa. Elka ma trochę wolniejszy AF od C50/1.4 ale pod każdym innym względem wymiata. Może też być tak że mi się dobra sztuka trafiła elki.
--- Kolejny post ---
Ja też. Ale może to nasze 50/1.4 są jakieś lepsze od innych.
5d III; eos 5; EF15/2,8; 35L; 50/1,4; 85/1,8; 135L; 430ex; YN600ex; metz 58
Rozumiem, że czytanie ze zrozumieniem to nie jest Twoja mocna strona??? Przecież napisałem kilka postów wcześniej o co chodzi.
Napisałem dokładnie "xxkomarxx wiesz co, właśnie byłem dziś obczaić tego 35mm na który się przez Ciebie napaliłem (i faktycznie AF rewelacja trafia szybko zawsze i wszędzie) i obczaiłem też 50mm 1.2 - kurde ostrość na moim 5ds r taka jak w mojej sigmie art i dodatkowo ostry był nawet na f1.2 (kiedyś chyba w 2012 testowałem tą elkę i na 1.2-2.0 był dramat). Normalnie nie mogłem uwierzyć. Gość mi powiedział (canon pro partner), że właśnie nowsza produkcja jest mocno poprawiona optycznie. "
Co do testow z neta, to wybacz ale one raczej są bezlitosne dla eLki, dlatego wierzę, że coś może być na rzeczy i Canon mógł zwyczajnie poprawić jakość optyczną i z pewnych powodów ominął szum medialny, a może po prostu taki okaz się trafił - nie wiem.
Ostatnio edytowane przez Janeek ; 03-10-2016 o 09:18
to podobnie całkiem podobnie jak o sigmie art - każdy kto jej nie miał pisze jakieś głupoty na jej temat, w stylu "miałem kiedyś jakąś starą sigmę 70-300 i nie chcę więcej" - ja miałem kiedyś dwa tamrony i też nie chcę więcej i co z tego wynika - no że ja nie chcę tamronów i niewiele więcej - internet jest pełny takich wypowiedzi i takich speców, a z drugiej strony są ambasadorzy i promotorzy marki z pełnym marketingu przesłaniem (kupuuuuuuuuuuuj jest prawie świetnie) - tu trzeba czytać między wierszami - ot taka wirtualna rzeczywistość - wirtualni użytkownicy, wirtualne obiektywy ale pieniądze prawdziwe.
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
Po co się spierać kiedy jest znakomity i autorytatywny ranking DXOMark.
Według DXO (wszystko na drobnej matrycy 5DSR) pod względem ostrości wyraźnie najlepszy jest STM, a trzy pozostałe to takie średniaki, mniej więcej takie same, w kolejności 1.4, 1.8II, i 1.2 (najsłabszy).
Natomiast ogólnie, według genialnie zważonych punktów DXOMark, wszystkie cztery są w praktycznie tej samej klasie optycznej. ale STM jest ciągle o włos najlepszy, a reszta w kolejności odwróconej (1.2, 1.8II, 1.4).
Swoją drogą 50/STM jest wg. DXO ósmym najostrzejszym obiektywem Canona,pomijając kilka bardzo drogich supertele. (np. 300mm /2.8 II plus 5DSR to najostrzejsza żyleta świata, exaequo z Legią Warszawa).
I Canon nie chwalił się specjalnie, że stworzył takiego monstera za $125.Miała być ta sama optyka z lepszymi powłokami. Więc może 50/1.2 też po cichu poprawił, bo zauważył błąd w produkcji przez ostatnie 9 lat.
Inaczej wszyscy by żądali recalla.
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.