tu raczej żadnych przemyśleń nie będzie - ustawiasz sobie w zależności, co będziesz robił i czy będzie potrzeba szybkiego zmieniania wielu parametrów - jak wszystkie zdjęcia robisz w stałych ustawieniach to można sobie odpuścić C1 C2 C3. Np w sporcie ja ustawiam c1 na krótkie czasy z zamrożeniem ruchu, c2 czasy nieco dłuzsze, aby pokazać rozmycie ruchu i c3 na sceny prawie statyczne z najdłuzszym czasem. W czasie gry robię wtedy na c1 i c2, a jak trener poprosi o czas szybko przestawiam na c3 i najważniejsze żeby - jak zawodnicy wracają do gry nie zapomnieć przestawić na c1. Jak idę robić coś w ciemnych pomieszczeniach na jednym c mam ustawione pod wysokie iso i swiatło zastane, na drugim c ustawiam pod flasha, a na trzecim np zastane z niewielkim dobłyśnieciem flashem. Filozofii tu nie ma - trzeba próbować, próbować, próbować