To też nie do końca tak. Zjadać, to on może na kiciakach. Jak podepniesz lepsze szkielka pod 7D czy d7k, to pentax znika tak szybko jak się pojawił.
Taaa... gdyby te bajki chociaż prawdziwe były, to pinokio by był moich kurierem, a 7 krasnoludków kręciło by sie po kuchni. Niestety w pentaxie skoku nie widać. Jedyny aspekt, to korpusy i wydawanie szkieł, które są jak gdyby "must be". Do dzisiaj nie rozumiem wypuszczenia obiektywu 50/1.8 po co i dlaczego? Jest przecież 40/2.8 i 70/2.4 Dla tego światełka? Sensu zero.Testowałem wymienione modele, i nie przesadzałbym z brakiem dostępności szkieł do Pentaxa. Jedynie czego tak naprawdę nie ma to długie tele 400mm i więcej, inne do dostania, czasem trochę drożej, ale są.
Pentax musi się skupić na szklarni by zaistnieć na rynku. Wielu amatorów kupuje go z powodu ceny/jakości. No i na tym zakończmy, gdyż 1/2 użytkowników pentaxa posiada szklarnię opartą na kitach i 2 najtańszych stalkach. Druga połowa, to hobbyści, który starają się fotografować za pomocą droższych szkieł. Jednak powiedzmy sobie szczerze, że nawet i oni wybierają 18-135 WR na rzecz 16-50 i 50-135. Pentax buduje swój system wokół stałek i do tego ten system jest. Jako mały i wygodny do noszenia ze sobą. Chociaż DR mają dobre i są najlepszym systemem APS-C, to nadal nie dbają o szklarnię powyżej 300mm.![]()