Cytat Zamieszczone przez Robson01
Raczej nie istnieje coś takiego jak jedno szkło do wszystkiego. Znam to z autopsji.
Czy ja twierdzę że istnieje? :-) Chodzi o to że nie lubię dzwigać torby i często mam sam aparat (+ karty w kieszeni) (np na nartach). Poza tym ja jestem amatorem, który foci dla przyjemności i często biorę aparat nie wiedząc co będę robił (wiem że zrobie jakieś fotki ale nie nastawiam się w stylu "idę robić portrety/widoczki"). Dlatego zastanawiam się czy 24-105 nie byłoby tym złotym środkiem. Inne mega zoomy (nawet L) nie wchodzą w grę -cena i jakość.
Nie odrzucam zmiany szkieł - w końcu po to mam DSLR - tylko tak sobie myślę czy "w miarę uniwersalny zoom" + stałki (dodawane w miarę rozwoju umiejętności i potrzeb) czy to jest dobre rozwiązanie, czy nie będę żałował decyzji...