Canon EF 70-200 f/2.8 L USM (trochę lepszy od wersji f4, jaśniejszy) kosztuje około 5000 tysięcy ten sam obiektyw z IS Canon EF 70-200 f/2.8 L IS USM kosztuje o 2800 zł więcej - 7800 zł. Opcja IS w tym przypadku kosztuje 2800 zł.
Przyjrzyjmy się jednak obiektywowi o którym mowa w tym wątku. Otóż
Canon EF 70-200 f/4.0 L USM ma swój odpowiednik (premiera w zeszłym roku)
ze stabilizacją. Taki obiektyw jest oznaczony jako Canon EF 70-200 f/4.0 L IS USM. Wersja bez Is kosztuje około 2800 zł natomiast wersja z IS kosztuje o 1200 więcej - 4000 zł. (najtaniej, jak wskazuje ceneo w necie mozna go kupić najtaniej za 3979zł)
Jak widać, Podstawowe tele-obiektywy Canona w wersji Is są dużo droższe od ich standardowych odpowiedników.
Ciemne długie obiektywy, mają wadę, źle działający autofokus. Tak też, jest z 70-300. AF jest średni. Pozatym 70-200 L jest o klasę lepszy niż 70-300. Zupełnie inne wykonanie.
W przypadku 70-300 mm długą ciemną ogniskową rekompensuje się stabilizacją, która ma za zadanie umożliwić wykoananie zdjęcia. Wszyscy jednak wiedzą, że im więcej ruchomych części w obiektywie tym gorzej, te 'latające' częsci negatywnie działają na jakość zdjęcia![]()
A ciekawe jakie zastosowanie ma mieć obiektyw ?![]()
Ostatnio edytowane przez A-la-N ; 04-01-2008 o 23:46
A-la-N mówisz na podstawie własnego doświadczenia, czy teoretyzujesz?Ton twojej wypowiedzi przypomina mi trochę gadki marketingowców. Ja co prawda nie mam żadnego z tych szkiełek, ale właśnie przymierzam się do podobnego zakupu i skłaniam się jednak zdecydowanie do 70-300 IS. Jak dla mnie jest on jednak praktyczniejszy. Może ciemny na końcu, ale jednak na 300 mm znacznie lepszy od L-ki - bo ma 300 mm!!! Poza tym do 200 mm wcale wiele L-ce nie ustępuje jakością obrazu, co prawda jest trochę ciemniejszy, ale IS jest jednak nie do przecenienia w pewnych zastosowaniach. Jeśli ktoś planuje robić foty z zastosowaniem panoramowania, to na pewno wie, o czym mówię. No i jednak czasami statyczne ujęcie też się trafi
Nie neguję walorów L-ki, ale dla moich zastosować to byłby przerost formy nad treścią. Pewnie, że wolałbym 70-200/4 IS + 400 L, ale to już zupełnie inna bajka cenowa. Nie dla mnie niestety.
Na pytanie z tytułu postu odpowiadam - jak dla mnie zdecydowanie 70-300 IS.
Sprzęt jest ważny, ale ważniejsze są chęci i umiejętnościNiestety ja mam tylko chęci
galeria na forum Canon-board
galeria na stronie lotnictwo.net.pl
galeria.solti.pl
No wszystko pięknie tylko, że tu mamy porównanie dwóch konkretnych szkieł i w jednym jest już IS i nic dodatkowo płacić za niego nie trzeba. Więc Twoje dywagacje na temat tych cen mają się nijak do tego o czym mówimy.
A możesz podać źródło tych rewelacji? Rozumiem, że dotyczy to np. 400/5.6 L (ciemny, długi).
Wszyscy znaczy którzy? Mógłbyś jakoś skonkretyzować te ogólniki.
PS. I wyjaśnij nam nieoświeconym czemu ten IS to taki "drogi bajer". Szczególnie czemu "bajer". Rozumiem, że piszesz to na podstawie własnych doświadczeń z używania stabilizowanych szkieł.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 05-01-2008 o 11:27
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Na podstawie własnego doświadczenia wybrałbym 70-200 f4![]()
Kwestia praktyki, gustu i użyteczności.
Rozpatrzenia rzeczysistych wad i zalet określonego przętu.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner