Ja bym proponował najpierw pocykać fotki, bo może nie jest Ci potrzebny? Ja ostatnio bawie się pomarańczowym Grad 3/4 (gradient zaczyna się wcześniej). Kapitalne zdjęcia wychodzą i nietylko zachód czy wschód...

Teraz czekam na czerwone (połówka grad + pełny). Ciekawe kompozycje uzyskuje sie również łącząc kolory. Gdzieś widziałem fajne zdjęcie, gdzie od góry był chyba tabaczkowy grad a od dołu fioletowy grad.