Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 14 z 14

Wątek: Czy warto jeszcze kupować Sigme 10-20mm f/4-5.6?

  1. #11
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Dec 2010
    Miasto
    Poznań, WLKP
    Posty
    2 290

    Domyślnie

    nawet bez wyrażania chęci zakupu w Fotojokerze bez problemów mogłem ostatnio (jakieś 2 tygodnie temu) podpiąć kilka szkieł Canon i spokojnie przestrzelić na własnym body; zresztą zawsze tak robiłem że przed zakupem obiektywu najpierw próbowałem go właśnie w FJ
    trzeba albo trafić na wyjątkowo nieprzyjemnego sprzedawcę, albo samemu być wyjątkowo nieprzyjemnym ...

  2. #12
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    310

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tomfoot Zobacz posta
    nawet bez wyrażania chęci zakupu w Fotojokerze bez problemów mogłem ostatnio (jakieś 2 tygodnie temu) podpiąć kilka szkieł Canon i spokojnie przestrzelić na własnym body; zresztą zawsze tak robiłem że przed zakupem obiektywu najpierw próbowałem go właśnie w FJ
    trzeba albo trafić na wyjątkowo nieprzyjemnego sprzedawcę, albo samemu być wyjątkowo nieprzyjemnym ...
    Z tego co widzę, każdy z Was mieszka gdzie indziej - osobiście rezyduję w Warszawie, więc warunki tutaj jednak się trochę różnią. Gdy zapytałem się o możliwość przetestowania obiektywu sprzedawcy powiedzieli mi, że nie istnieje już taka możliwość, gdyż obniża to wartość danego egzemplarza i wiąże się to ze stratami finansowymi dla firmy. Nie idzie się z tym nie zgodzić, aczkolwiek pamiętam, że jeszcze parę lat temu normalnie można było obiektywy testować, więc widocznie rzeczywiście ludzie musieli psuć im te szkiełka, że zdecydowali się na takie działanie. Jako ciekawostkę powiem, że w przypadku korpusów sytuacja ma się podobnie - nie udostępniają produktów Canona, za to chętnie "wpychają" do testów lustrzanki od Sony'ego. Nie wiem czy to się wiąże z faktem, iż dostają takie testowe egzemplarza od firmy, czy po prostu dostają większą prowizję za sprzedaż i promocję aparatów tej marki, aczkolwiek jest to dosyć dziwne. Może to zjawisko lokalne i dotyczy tylko Warszawy, a może ogranicza się tylko do poszczególnych salonów (odwiedzałem dotychczas z reguły dwa punkty, teraz już nie mam po co do nich chodzić, skoro można tylko kupować, a ceny nie są zbyt konkurencyjne).

    Wracając do meritum - myślę, że zdecyduję się na Canona, ze względu na znane wszystkim problemy z produktami Sigmy. Do tego wg. testów niektórych portali fotograficznych rozdzielczość Canona jest wyższa, zarówno w centrum kadru, jak i na brzegach. Chyba, że w przeciągu paru najbliższych miesięcy zmieni się sytuacja na rynku walutowym i cena Tokiny spadnie do akceptowalnego przeze mnie poziomu
    Sony NEX-5 + Voigtländer Nokton 35mm f/1.4

  3. #13
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Talking

    Cytat Zamieszczone przez panmateusz Zobacz posta
    Odkładam i przymierzam się do zakupu UWA już z rok, więc ostatnim razem jak patrzyłem na ceny, to Tokiny były za ponad 3500 zł, a Sigmy za 2700 zł. Teraz różnica w cenie jest jeszcze większa, stąd moje pytanie - czy warto? Jest tańsza tylko ze względu na wprowadzenie modelu z lepszym światłem, czy może też zestarzała się na tle nowszych konstrukcji?

    O Canonie tak szczerze nie myślałem. Większość fotografii zrobionych z wykorzystaniem UWA, które mi się podobają, było robionych Sigmą - albo jej użytkownicy lepiej fotografują i obrabiają zdjęcia niż właściciele Canonów, albo optyka ta ma w sobie "coś", czego brakuje Canonowi. Szybki rzut okiem na Pixel Peeper to potwierdza, aczkolwiek mając doświadczenia z Sigmą niewątpliwie wolałbym Canona. Teraz to już w ogóle mi namieszaliście w głowie
    zakrzywiony horyzont - z obu końców - to jest to "coś" czym wyróżnia się sigma też to zauważyłem
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

  4. #14
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Dec 2010
    Miasto
    Poznań, WLKP
    Posty
    2 290

    Domyślnie

    jako uwa pod cropa to tylko albo canon albo tokina
    co do sigmy, to żaden z obiektywów tej firmy pod C mi nie "pasował"
    w analogowych czasach byłem z sigmy zadowolony pod minoltą, natomiast na kilka różnych użytych pod canona byłem zawsze srogo zawiedziony
    ale w efekcie i tak zazwyczaj dochodzi się do wniosku, że jednak lepiej pracować na oryginalnych szkłach, więc kup jednak canona
    przy czym dalej to już można potoczyć dyskusję czy jak uwa to crop ... :-) bo jednak ff w tym zakresie to ff :-)

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •