Czyli już ani 40D, ani 30D nie powinienem robić zdjęć? Pytam poważnie bo mam te puszki kilka lat zrobiłem nimi wiele tysięcy zdjęć. Niektóre były powiększane na wystawy do rozmiaru metra i nigdy nie miałem problemu z rzeczami o których tu mowa. Może jednak robię coś nie tak.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Nie, nie o to mi chodziło. Zauważ, że tego pseudoregularnego cholerstwa (labiryntów) nie ma na cropie z 30D - szum jest jakby bardziej losowy.
Sam nie wiem, może to jakiś problem z demozaikowaniem? Normalnie bym na to zapewne nie zwrócił uwagi, ale parę razy zdarzyło się, że wyglądało to tak (crop bez żadnej obróbki):
http://img708.imageshack.us/img708/6638/mazeg.jpg
Ostatnio edytowane przez Merde ; 11-06-2012 o 23:31
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
Na miniaturce widzę jakąś pierońską morę na tej siatce.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Nigdy tego nie doświadczyłem. Może po prostu nie oglądam tak zdjęć. Inna rzecz że 40D szumi mocniej niż 30D.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Nie do końca chodziło mi o porównanie samego szumu, tylko ogólnie jakości zdjęcia (ostrość, szczegóły itd.). Dla mnie szum z 350D przy ISO 1600 nie jest jakimś dużym problemem, tym bardziej przy ISO100 czy nawet 400.
Moje portfolio i blog: http://www.islight.pl
Możesz mnie także polubić: https://www.facebook.com/Fotografia.IsLight
no to wychodzi że nie jestem całkiem ślepy, robię sporo zdjęć przy długich czasach naświetlania - szum w cieniach jest makabryczny, jak już go widzisz to go zaczynasz widzieć nawet na ISO 100, konkurencja pod tym względem jest już daleko daleko.
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień