witam

podpinam ten post pod ten watek, tematyka zblizona

staralem sie przeszukac forum lecz nie moge znalezc odpowiedzi na nurtujace mnie pytanie: zakladajac ze uporam sie ze sprawami celnymi,VATem, itp kosztami sciagania sprzetu z USA, jak wyglada sprawa zasilania takiego sprzetu (mysle o EOSie 5D), napiecie sieci w USA jest zdaje sie 110V, zapewne musze dokupic do tego nowa ladowarke, czy transformator? (nie znam sie zupelnie na sprawach elektrycznych)

1. co dokladnie byloby mi potrzebne abym mogl naladowac akumulatory sprzetu z USA
2 ile to kosztuje? (mam nadzieje ze nie jest to droga zabawa)
3 jak oceniacie praktycznosc takiego zestawu (mam nadzieje ze taki np transformator nie wazy 2kg, noszenie takiego zestawu robi sie problematyczne)

dzieki z gory za odpowiedzi
mam nadzieje ze nie dubluje tematu

pozdrawiam
lukasz sz