Cytat Zamieszczone przez violan Zobacz posta
Ze sprawdzaniem sprzetu z USA jest dokladnie tak jak wyżej napisał irekbe.
Oplaca sie sprowadzić tylko niektore akcesoria -przewaznie długie tele i to pod dwoma warunkami:
-że zakup odbedzie sie w cenie netto-bez Taxe State (stan N.Y. gdzie jest sklep B&H to jest 8.7%)
-do Polski zakupiony sprzęt dotrze omijąc cło i Vat.
Oczywiscie sprzęt foto kupiony w USA -nie ma gwarancji w Polsce
Prawda jest taka ,ze jesli ktos chce być w zgodzie z prawem ,czyli oplacić cło i Vat to w ogole zakup w USA nie ma sensu..
Prosty sposób na ominięcie podatku jest taki, że jadąc do USA rezerwujemy sobie hotel w innym stanie niż NY, np pobliskie Jersey City, jedna stacja pociągiem. Zamawiamy sprzęt przez internet, dostarczają nam go do hotelu i pstrykamy, pstrykamy, pstrykamy. Aha - i między książki wsadzić należy bajki z trzepaniem sprzętu foto na lotnisku. Każdy aparat, obiektyw itp, powtarzam każdy, traktowany jest jak bagaż podręczny. Dodatkowo można mieć walizkę podręczną i sprzęt fotograficzny w drugiej torbie. Pudełka i instrukcje niech sobie lecą w bagażu nadanym.
Życzę wszystkim niskiego kursu $ i udanych zakupów.