Cytat Zamieszczone przez dazz Zobacz posta
A jak wygląda sprawa gdy obywatel USA przylatuje do Polski i ma ze sobą tele dla mnie?
Macie takie doświadczenia?
Ja mam. Koleżanka przywiozła mi obiektyw, ale bez pudełka, normalnie w bagażu. Twierdzi, że zawsze trzeba się liczyć z tym, że jakiś gorliwy celnik się przyczepi i trzeba będzie zapłacić cło (nie takie aż wielkie), ale jak dotąd nigdy jej się to nie zdarzyło. Ważne jest chyba to, żeby ów obywatel nie wyglądał jak rasowy przemytnik, tylko jak normalny człowiek, o którym i tak celnicy wiedzą, że coś tam wiezie, ale domyślna skala tego czegoś jest na tyle mała, że nie chce im się sprawdzać, bo by zakorkowali całą odprawę.