Ale weź pod uwagę, że jak zapłacisz cło to się nie opłaca![]()
Ale weź pod uwagę, że jak zapłacisz cło to się nie opłaca![]()
Moje zdjęcia na forum
7d 17-35 18-135STM 35/2 50/1.8 85/1.8 100/3.5 70-200/4 580EXII
http://jaceklosko.blogspot.com/
Mój poprzedni wpis jakoś nie chciał przejść, więc spróbuję jeszcze raz.
Otóż, nie miałem nigdy "przyjemności" płacić cła za sprowadzony sprzęt. Kupując jakieś szkła, przewoże je zwykle w bagażu podręcznym, a pudełka "przyjeżdzają", gdy ktoś bliski przylatuje na święta do Polski. Gdy zaś na forum potwierdziła się informacja, że obiektywy z USA również objęte są gwarancją, gęba mi się cieszy jeszcze bardziej. :grin:
"C’est en faisant n’importe quoi, qu’on devient n’importe qui!”
Dodatkowo jeszcze nalezy doliczyc koszty przesyłki ok 30$ to juz zupełnie sie nie opłaca.
Canon 6D i 5D2 + Canon 24-70L/4,0 + Canon 16-35L/4,0 + Canon 17-40L/4,0 + Canon 70-200L/4,0 + Canon 40/2,8 + szkła M42 i lampa EXII
Posty w tym dziale są publikowane dopiero po zatwierdzeniu przez moderatora. OT oraz informacje jak "obejść" przepisy są zwykle kasowane. Nie ma sensu pisać po 5 razy tego samego. Akceptacja jest ZWYKLE w ciagu 24 godzin. Wystarczy czytać to co wyskakuje na ekranie po kliknięciu "wyślij".
Polityka gwarancyjna Canona jest kontynentalna. Zakup w Azji może być naprawiony gwarancyjnie tylko tamże.
EDIT: towar nie zgłoszony do odprawy przy próbie przejścia przez zielona bramkę skutkuje zwykle cłem i karą za naruszenie przepisow. Wykrywalnosc jest niska więc kara za to może być ogromna - drakonska wręcz.
Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 16-02-2012 o 22:07
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Dla mnie obecna sytuacja już jest nieopłacalna, po doliczeniu cła i kosztów transportu. Po co ciągnąc z tak daleko skoro mozna u nas kupić za podobne pieniądze(nie wszystko) albo nabyć z UK czy DE.
Skupiam się na zdjęciach a nie na tym czym fotografuję.
Tak naprawdę to nigdy nie było takiego momentu aby legalnie opłacało sie importowac sprzęt foto z USA.Zawsze kiedy ktoś chciałby to zrobic w sposob uczciwy,czyli zapłacił cło,Vat ,koszt przesyłki +ewentualnie oplacił koszt gwarancji ,ktora na ogół na sprzet z USA nie obowiazywała w Polsce-w najlepszym wypadku wychodziło cena taka sama jak w Polsce.
Dlatego prawie cały sprzet foto rodem z B&H czy innego sklepu uzywany w Polsce jest sprowadzony prywatnym importem z ominieciem cła i i Vat-u.
Stany nie sa juz rajem do zakupow jak kiedys bowiem ceny sa niewiele nizsze niz u nas ale jak ktos szuka okazji to Hongkong,Tajwan etc a i w Polsce mozna czesto tanio kupic i nie ma potrzeba sciagac z zagranicy