Znajomemu rodzina z USA wyslala raz dwie paczki: obydwie ubrania + sprzet. W jednej paczce byly ubrania + laptop zapakowany w pudelko firmowo. W drugiej paczce ubrania + 2 body, 3 obiektywy W PUDELKACH (3x powtarzal, zeby to wypakowali i wyslali bez pudelek, ale byl chyba problem w odbiorze).Paczki byly nadane morsko.
Efekt? Paczka ze sprzetem foto przyszla bez cla i VATu, do paczki z laptopem sie przyczepili i musial bulic.