Cytat Zamieszczone przez bulldog Zobacz posta
niech kolega szanowny zastanowi się najpierw zanim coś napisze bo:
wieczorne zdjęcia przy grilu sobie zrobisz, ale kolega jeżeli tego nie wie, nie zapyta księdza, czy można może mieć niemiłą niespodziankę w postaci reprymendy z ambony w czasie ceremonii i braku fotek z zaślubin, więc nie byłbym taki do przodu w temacie doradzania komuś kto może nie wiedzieć niektórych rzeczy, a potem żałować do końca życia.
za dużo rzeczy można s...dolić, żeby żałować parę złoty, a później mieć 0 zdjęć ślubnych
piszę z perspektywy osoby, która była na ślubie jako: gość i świadek zakończenia pracy pana fotoamatora przez księdza smutne ale prawdziwe.
Dzięki za cenną radę odnośnie zastanowienia nad mym słowem pisanym.
By nie mieć wobec Kolegi zobowiązania odpłacę radą by Kolega zastanowił się co czyta, albowiem w pytaniu nigdzie nie padło stwierdzenie, że chodzi o fotografowanie ślubu wewnątrz kościoła.
A gdyby nawet, to problem tkwi w technice fotografowania a nie w kursie liturgicznym.
Co więcej, podpowiem Koledze, że takie sprawy załatwia bez problemu dodatkowy banknot o nominale CO ŁASKA wręczony prowadzącemu ceremonię księdzu odpowiednio wcześniej przez młodych z odpowiednim wprowadzeniem do tematu.
Piszę to z perspektywy osoby, która bywała na wielu ślubach moich znajomych w roli czyniącego grzeczność dokumentowania fotograficznego i nigdy, podkreślam NIGDY nie zdarzyło mi się być strofowanym. Wszak wszystko jedno, czy dodatkowe "co łaska" idzie z kieszeni zawodowego fotografa czy pary młodej (bilans ogólny wychodzi i tak na zero) - ważne by wpłynęło we właściwe ręce.