Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Wątek: Jakie ustawienia dla początkującego

  1. #1

    Domyślnie Jakie ustawienia dla początkującego

    Witam wszystkich,
    Pragnę się na początku przywitać
    Od pół roku jestem posiadaczem canona 600D do którego udało mi się na razie dokupić obiektyw C50 1.4 oraz C55-250.
    Od tego czasu czytam forum przeglądam galerie i próbuję załapać o co w tym wszystkim chodzi.
    Ale do rzeczy
    W najbliższym czasie mam dość dużą uroczystość w której będę grał pierwsze skrzypce :-)
    Chciałbym aby mój znajomy robił zdjęcia moim aparatem podczas uroczystości.
    Kolega robi zdjęcia ale z obsługą i nastawami na pewno sobie nie poradzi.

    Czy lepiej ustawić tryb auto i zaufać automatyce ( martwi mnie tu wysokie ISO, a impreza będzie po zmierzchu)
    Czy lepiej ustawić tryb P i włączyć lampę przy niższych nastawach ISO.
    Zdjęcia oczywiście będę robił w RAW-ach.
    Jest też opcja żeby dokupić na szybko obiektyw C18-55

    Macie może jakieś pomysły jak wyjść z tej sytuacji ?

  2. #2
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jul 2011
    Miasto
    Łódź
    Posty
    97

    Domyślnie

    to może być smutna pamiątka ;-)
    wyjście to zapłacić komuś za zdjęcia:
    - komuś kto ma kurs liturgiczny;
    - komuś kto ma lampę zewnętrzną;
    - komuś kto ma ogniskową mniejszą niż ok 80 mm (crop 50mm)
    - komuś kto wie jak używać aparatu-
    więcej nie będę wymieniał, ale jeśli nie masz innej możliwości to poszukaj choćby osoby która zaczyna w foto ślubnej i buduje portfolio, może zrobi za grosze :-(

  3. #3
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2011
    Miasto
    Gorzyce/śląskie
    Wiek
    65
    Posty
    146

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bulldog Zobacz posta
    to może być smutna pamiątka ;-)
    wyjście to zapłacić komuś za zdjęcia:
    - komuś kto ma kurs liturgiczny;
    ...
    ...
    ABSOLUTNIE NAJWAŻNIEJSZA SPRAWA. Bez tego kursu nawet wieczorne zdjęcia przy grilu nie mają prawa być robione, a jeśli nawet ktoś się odważy to aparat fotograficzny spłonie mu w rękach.
    A na poważnie i bez dewocji - gdybym teoretycznie stanął przed takim dylematem, wszak żony, fajki i aparatu fotograficznego nie oddaje się w obce ręce, to zapewne ustawiłbym automatykę. W ten sposób wyeliminowałbym przypadkową ingerencję w ustawieniach, chyba, że kolega nie ma tendencji do poprawiania nastaw.

  4. #4
    Coś już napisał Awatar Qba1983
    Dołączył
    May 2010
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    41
    Posty
    86

    Domyślnie

    ustaw automat, lepsze male ziarno niz ciemne lub rozmyte fotki.
    G12, C50D, C24-105 f/4L, C85 f/1,8, Samyang 8mm, PORST MC 55 1.4, NISSIN Di866
    było:500d, S17-70 f/2,8-4 os hsm, c50 f/1.4, c75-300 4-5.6 III

  5. #5
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    445

    Domyślnie

    Impreza bez 18-55 ? Tylko z 50 1.4, ale od 2.8

  6. #6
    Coś już napisał Awatar qbar
    Dołączył
    Jun 2009
    Wiek
    43
    Posty
    64

    Domyślnie

    Kolega robi zdjęcia ale z obsługą i nastawami na pewno sobie nie poradzi.

    Czy lepiej ustawić tryb auto i zaufać automatyce ( martwi mnie tu wysokie ISO, a impreza będzie po zmierzchu)
    Czy lepiej ustawić tryb P i włączyć lampę przy niższych nastawach ISO.
    Zdjęcia oczywiście będę robił w RAW-ach.
    Jest też opcja żeby dokupić na szybko obiektyw C18-55
    Ja natomiast mam mam Lamborghini Murcielago i chciałbym żeby ktoś podwiózł mnie nim pod kościół. Niestety kolega który ma to zrobić jeździł do tej pory tylko na hulajnodze, nie ma też prawa jazdy i ma dopiera 16 lat. Co zrobić? Może powinienem dokupić mu choinkę zapachową i powiesić na lusterku? Czy to poprawi jego umiejętności w zakresie prowadzenia mojego Lambo?
    Nie obraź się, nie mogłem się powstrzymać

    Tak na serio, to znajdź kogoś, kto potrafi obsługiwać aparat. Dokupywanie obiektywów nic nie pomoże. Jeśli kumpel nie kuma o co chodzi z nastawami to jakoś nie widzę go żonglującego obiektywami. No chyba, że lubisz jak twoje słoiki toczą się po posadzce kościoła. Opcja najlepsza jest taka, że zamiast wydawania kasy na sprzęt którego nikt nie obsłuży wydasz tę kasę na gościa który zrobi to profesjonalnie.

  7. #7
    Bywalec Awatar Pinek
    Dołączył
    Feb 2010
    Miasto
    MG aka Stąporków (świętokrzyskie)
    Posty
    122

    Domyślnie

    lepiej wynajmij sobie fotografa

  8. #8
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jul 2011
    Miasto
    Łódź
    Posty
    97

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yrats Zobacz posta
    ABSOLUTNIE NAJWAŻNIEJSZA SPRAWA. Bez tego kursu nawet wieczorne zdjęcia przy grilu nie mają prawa być robione, a jeśli nawet ktoś się odważy to aparat fotograficzny spłonie mu w rękach.
    niech kolega szanowny zastanowi się najpierw zanim coś napisze bo:
    wieczorne zdjęcia przy grilu sobie zrobisz, ale kolega jeżeli tego nie wie, nie zapyta księdza, czy można może mieć niemiłą niespodziankę w postaci reprymendy z ambony w czasie ceremonii i braku fotek z zaślubin, więc nie byłbym taki do przodu w temacie doradzania komuś kto może nie wiedzieć niektórych rzeczy, a potem żałować do końca życia.
    za dużo rzeczy można s...dolić, żeby żałować parę złoty, a później mieć 0 zdjęć ślubnych
    piszę z perspektywy osoby, która była na ślubie jako: gość i świadek zakończenia pracy pana fotoamatora przez księdza smutne ale prawdziwe.

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    51
    Posty
    2 587

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bulldog Zobacz posta
    ...a potem żałować do końca życia...
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

  10. #10
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yrats Zobacz posta
    ABSOLUTNIE NAJWAŻNIEJSZA SPRAWA. Bez tego kursu nawet wieczorne zdjęcia przy grilu nie mają prawa być robione, a jeśli nawet ktoś się odważy to aparat fotograficzny spłonie mu w rękach.
    Prosiłbym żeby nas następnym razem nie atakować taką czerwienią :cool:.
    A co do meritum to trudno odmówić racji, że niedługo trzeba będzie mieć papier uprawiający do oddychania :cool:.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •