W uzupełnieniu wypowiedzi Mirqxx oraz Akustyka dodam, że zastosowanie lepszych folii w filtrach polaryzacyjnych typu KAESEMANN predysponuje je do stosowania z teleobiektywami.
Absolutnie nie polecam zakupu filtrów polaryzacyjnych B+W w wersji slim ponieważ, pierścień blokujący szybkę jest zbyt delikatny i ma tendencję do samoodkręcania. Jeden filtr zbiłem w plenerze, drugi po upadku ma piękną szramę. Co innego w oprawce F-PROT lub zwykłej – tutaj filtry są już prawie w pancernym wykonaniu.
Poza tym ( ale to już wrażenie subiektywne ) – filtry KSM mają poszerzony zakres polaryzacji. Dają trochę silniejszy efekt polaryzacji i dodatkowo „działają” jeszcze przy takich kątach w stosunku do pozycji słońca, przy których zwykłe filtry polaryzacyjne już nie polaryzują lub też dają minimalny efekt.