Filtry polaryzacyjne

[mirqxx]

rozumiem, więc nie ma po co przepłacać a może coś z hoyi lub marumi ?

a ja nie rozumiem wybrałaś/eś markę B+W i chciałaś/eś wydać kasę na KSM nie wiedząc co to. dowiedziałaś/eś się, że teoretycznie koszt idzie w parze z jakością. na tej podstawie chcesz kupić wersję bez KSM tj. teoretycznie gorszą albo w ogóle filtr innej marki

[akustyk]

rozumiem, więc nie ma po co przepłacać a może coś z hoyi lub marumi ?

tego akurat nie powiedzialem poniekad, ta okladzina to moze byc wlasnie to, co zdecydowanie swiadczy na korzysc tych filtrow. sek w tym, ze zeby to ocenic to trzeba by miec mozliwosc obejrzenia i porownania zdjec, wzglednie posluchania opinii kogos, kto uzywal w praktyce i potrafi ocenic ewentualna roznice.

moja uwaga co do cen dotyczyla wylacznie faktu, ze klient jest lupiony z kasy za cos, co producenta kosztuje grosze, a co marketing sprzedaje jako osmy cud swiata co zreszta jest praktyka bardzo powszechna

a tak subiektywnie rzecz biorac, to mam sam dwa polary, z ktorych jeden jest jakims tanim Vivitarem z Allegro a drugi to Hoya Digital. Hoya ma subiektywnie ladniejsze kolory, ale pod wzgledem jakosci optycznej nie mam zastrzezen do zadnego z tych filtrow. biorac pod uwage roznice w cenie miedzy tym Vivitarem a Hoya jestem daleki od przekonywania kogokolwiek do placenia bajonskich sum za te filtry, ktorych jakosc optyczna (bedaca fetyszem dyskusji i uzasadnieniem topienia setek zlotych/euro) i tak jest ograniczana przez wlasnie folie polaryzujaca...

[JackC]

W uzupełnieniu wypowiedzi Mirqxx oraz Akustyka dodam, że zastosowanie lepszych folii w filtrach polaryzacyjnych typu KAESEMANN predysponuje je do stosowania z teleobiektywami.

Absolutnie nie polecam zakupu filtrów polaryzacyjnych B+W w wersji slim ponieważ, pierścień blokujący szybkę jest zbyt delikatny i ma tendencję do samoodkręcania. Jeden filtr zbiłem w plenerze, drugi po upadku ma piękną szramę. Co innego w oprawce F-PROT lub zwykłej – tutaj filtry są już prawie w pancernym wykonaniu.

Poza tym ( ale to już wrażenie subiektywne ) – filtry KSM mają poszerzony zakres polaryzacji. Dają trochę silniejszy efekt polaryzacji i dodatkowo „działają” jeszcze przy takich kątach w stosunku do pozycji słońca, przy których zwykłe filtry polaryzacyjne już nie polaryzują lub też dają minimalny efekt.

[akustyk]

W uzupełnieniu wypowiedzi Mirqxx oraz Akustyka dodam, że zastosowanie lepszych folii w filtrach polaryzacyjnych typu KAESEMANN predysponuje je do stosowania z teleobiektywami.
(...)
Poza tym ( ale to już wrażenie subiektywne ) – filtry KSM mają poszerzony zakres polaryzacji. Dają trochę silniejszy efekt polaryzacji
i dodatkowo „działają” jeszcze przy takich kątach w stosunku do pozycji słońca, przy których zwykłe filtry polaryzacyjne już nie polaryzują lub też dają minimalny efekt.

na moj rozum, to to by oznaczalo dosc mocny skok jakosciowy. bo silniejsza polaryzacja oznacza zastosowanie grubszej folii polaryzacyjnej (a przynajmniej o grubszej warstwie blokujacej jeden z "wymiarow" swiatla), co wprost przeklada sie na nizsza jakosc optyczna (bo folia jest znacznie slabszym elementem optycznym niz rozsadne szklo). a tymczasem tu jest sytuacja odwrotna (czy tez po prostu zastosowanie duzo lepszej folii "by design".

poniekad, potrzeba stosowania lepszych filtrow w teleobiektywach jest prawda ogolna, bo to dotyczy nie tylko polarow.

[Marylka]

jeżeli chodzi o wersję KSM to nie wiedziałam do końca co oznacza KSM. Jeżeli jest lepsza to kupię

[JackC]

Przydały by się tutaj dobre materiały od producenta. Gdzieś w internecie wyczytałem, że filtry KSM produkowane przez B+W nie mieszczą się w ogólnej definicji filtrów KSM i są inne od pozostałych.

Natomiast ten efekt "dodatkowego zakresu polaryzacji" zauważałem jesienią, przy dość ostrym, nisko położonym słońcu. W lecie ( słoneczko wysoko ) różnice są minimalne.

[akustyk]

Przydały by się tutaj dobre materiały od producenta. Gdzieś w internecie wyczytałem, że filtry KSM produkowane przez B+W nie mieszczą się w ogólnej definicji filtrów KSM i są inne od pozostałych.

Natomiast ten efekt "dodatkowego zakresu polaryzacji" zauważałem jesienią, przy dość ostrym, nisko położonym słońcu. W lecie ( słoneczko wysoko ) różnice są minimalne.

chyba wiem o czym mowisz. na stronie B+W powinien byc do pobrania plik B+W Filter Handbook, w ktorym stoi jak byk:

The “high-end” polarizing foils of the Käsemann-type filters are neutral in color, they have a higher efficiency
than conventional polarizing foils and they are cemented between high-grade plano-parallel optical glass. The resulting sandwich is then precision-polished
again to achieve highly accurate plano-parallel surfaces. Subsequently they are edge-sealed to protect
the foil against humidity. Brass mounts made on CNC-controlled machines ensure precise seating on the lens. Discriminating photographers regard the B+W Käsemann-Type Polarizing Filter to be the very best of all polarizing filters. They are well suited for applications that require the highest possible imaging quality, especially with high-speed telephoto lenses and apochromatic lenses. They are available as linear and circular polarizing filters, mostly with MRC and also with SLIM- or oversized wide-angle mounts.

co w zasadzie oznacza to, o czym wczesniej napisales.

swoja droga, to podziwiam polskiego tlumacza, ktory wyraznie nie "kumal bazy" w temacie filtrow

[JackC]

Pięknie to wychwyciłeś Akustyku !

/ A w sklepie mówili: Panie - te kasemanny to czarne krawędzie mają i bliki nie będą powstawać...

[rauf]

Szukałem a nie widzę wyraźnej...
FF, 16-35 czyli 82mm, polar B+W któryś, gruby czy slim musi? Na deklu mi nie zależy. Na polaryzacji na szerokim owszem.

[gacek]

Witam!

Jestem niemal zdecydowany na zakup B+W Kasemann, 72mm, najchętniej nie slim. Nie wiecie może, czy można coś takiego dostać w Warszawie? Wyjazd w sobotę