to jest to nieszczesne uproszczenie, ze "polar to filtr do przyciemniania nieba", ktore utarlo sie w powszechnej swiadomosci a niestety zdecydowanie nie jest prawidlowe. niebo sobie mozna latwo w postprocesie "sciemnic" jak ktos bardzo musi![]()
w krajobrazie polar to filtr owszem, rowniez do zwiekszania kontrastu miedzy niebem a chmurami - ale przede wszystkim do obnizania kontrastu powierzchni naziemnych, tych ponizej nieba. i ten efekt jest potrzebny rowniez przy szklach szerokokatnych. w takiej sytuacji nierowne przyciemnienie nieba jest po prostu uboczna ofiara filtracji.
ten efekt zmniejszenia kontrastu akurat nie jest do podrobienia przez filtry polowkowe i nie wolno myslec o nich jako alternatywie do polarow. to jest zupelnie inna para kaloszy