Mam pytanie do posiadaczy filtra marumi DHG PLD i hoya pro1d czy probowali porównać w bardzo prosty sposób trzymając przed mointorem/tv lcd kręcąc "wygasić fale" tak aby filtr stał sie jak najbardziej Ciemny a nawet czarny i jakie efekty otrzymali.
Wynik mojej próby:
- Hoya stała sie cała ciemna wręcz można powiedzieć czarna ledwo da sie coś zobaczyć
- Marumi zrobił sie ciemno filotetowy i spokojnie dało sie zobaczyć co jest na monitorze więc jako polaryzator za ta sama cene co hoya jest według mnie nieopłacalny.
Co do uzytkowania Hoya moze i cieżej sie czyści ale ma jedna zalete nad marumi jest na chodzie do dziś, marumi pierscien kołowy niestety sie zbalokował (filtr nie zaliczył gleby itp) a szkło w srodku filtra sie obraca a pierscień kołowy nie, więc jak za te pieniądze uważam że to przereklamowany filtr i nie wytrzymuje próby czasu.