A mnie się wydaje, że koledzy zbytnio demonizują "ciemność" typu 4.0
Owszem, w "dawnych, zamierzchłych czasach analogowych" dla błony ISO 100/200 taka przysłona to była ciemność, ale jesli w wiekszości cyfrowych puszek da się używać bez problemu 400/800 pojęcie "ciemności" jest trochę nadużyciem.
Może nie mam racji bo ja stary jestem i za moich analogowych czasów ISO 400 było "extrem".