I stanęło na FinePix XP30, komunista zajarany, nie rozstawał się z aparatem do nocy.
rozkminil menu raz dwa, zaczal pstrykac panoramy i inne, mam nadzieje, ze bakcyl złapany i będzie kolejny uzależniony od foto.
Jakby ktoś miał jakieś pytania do tego aparatu, to proszę o pytania, postaram się pomóc.