Cytat Zamieszczone przez RTSiak Zobacz posta
(...)Facet naprawdę jest niepoważny. Do mnie go odesłać nie chce, do serwisu też nie (chciałem, żeby wysłał go do mnie, ja bym go sprawdził i jeśli faktycznie coś byłoby nie tak odesłałbym do serwisu) bo nie ma czasu, bo do pracy potrzebny, bo kasy na naprawę nie ma... i najchętniej wydębiłby po prostu odemnie gotówkę na naprawę. Nawet nie pisałem nic o tym, że najpierw będę chciał zobaczyć papier z serwisu potwierdzający usterkę i jej koszt. Pewnie znowu by się zamotał... ehhh (...)
Dlatego ja w dalszym ciągu uważam, że powinieneś go olać, w tej sytuacji. Dziwne to wszystko...