I dlatego staram się dogadać, bo sam też już kilka razy byłem ''ofiarą'' nieuczciwego sprzedającego. ''Nie rób 2 tego co tobie niemiłe''trzymam się tej zasady.
Tego nigdzie nie napisałem... Osłona poszła w 100% cała, jedynie przyjmuje możliwość, że z powodu niepodłożenia pod nią chociażby papieru przy jakimś nacisku mogła strzelić (chociaż pęknięcie jest od strony mocowania co też jest trochę dziwne bo prędzej chyba popękała by od przodu).
krzys41 akurat te tulipany od pierwszej wersji to bieda jakich mało ;] w II już jest elegancki na zatrzask itd...
No właśni... Kto tak w ogóle robi na co dzień? Zresztą parę razy przy fotach do aukcji zdarzyło mi się coś takiego robić i było ok. Co do prawdomówności to już kilka osob miało styczność z moimi''ciemnymi interesami'' na tym forumi nikt nie kręcił nosem.