Strona 10 z 16 PierwszyPierwszy ... 89101112 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 156

Wątek: Kosmiczny problem z 70-200L I

  1. #91
    Pełne uzależnienie Awatar MC_
    Dołączył
    Oct 2009
    Miasto
    Torun/Slupsk
    Posty
    3 444

    Domyślnie

    Chodzi w skrócie o to, że nawet kupując używany towar i to od osoby fizycznej niebędącej przedsiębiorcą mamy prawa wynikające z Kodeksu cywilnego.
    Oczywiście zachodzą pewne trudności np. dowodowe, ale ze "spuszczeniem na drzewo" bym uważał.

  2. #92
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    45
    Posty
    7 756

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez RTSiak Zobacz posta
    Już 3x próbuje siędogadać, żeby wysłał do serwisu i sprawdzili co jest grane i ewentualne koszta podzielić na pół (nawet te 800zl...) ale nadal nie pasuje... ehhh
    Myślę, że już byłeś wystarczająco wyrozumiały. Jeśli gość nie chce "przyjąć na klatę" nawet połowy kosztów, to znaczy że wszystko zwalić na twoją głowę i cokolwiek byś nie robił - będzie źle.

    Ja na twoim miejscu napisałbym mu, że ze względu na brak możliwości polubownego załatwienia sporu oraz mocne przesłanki, że uszkodzenie wystąpiło już u nowego właściciela - odrzucasz wszelkie jego roszczenia.
    Jednym słowem - niech spada na drzewo. Ty zrobiłeś co mogłeś.
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  3. #93
    Uzależniony Awatar RTSiak
    Dołączył
    Aug 2010
    Posty
    635

    Domyślnie

    A jak ma się rękojmia w przypadku kiedy kiedy sprzedawca wysyła przedmiot wolny od wad, a problem pojawia się dopiero u kupującego?


    Cytat Zamieszczone przez Merde Zobacz posta
    Ja na twoim miejscu napisałbym mu, że ze względu na brak możliwości polubownego załatwienia sporu oraz mocne przesłanki, że uszkodzenie wystąpiło już u nowego właściciela - odrzucasz wszelkie jego roszczenia.
    Jednym słowem - niech spada na drzewo. Ty zrobiłeś co mogłeś.

    Jak zdenerwuje mnie kolejnym mailem to chyba tak zrobię, bo już tracę do niego cierpliwość...
    Ostatnio edytowane przez RTSiak ; 18-05-2012 o 10:57

  4. #94
    Pełne uzależnienie Awatar MC_
    Dołączył
    Oct 2009
    Miasto
    Torun/Slupsk
    Posty
    3 444

    Domyślnie

    Tak jak napisałem wcześniej - wszystko rozbija się o kwestie dowodowe.

  5. #95
    Moderator Awatar Bangi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    43
    Posty
    5 263

    Domyślnie

    Zgodnie z art. 6 KC to na nim, w tym przypadku, ciąży obowiązek udowodnienia Ci, że wysłałeś mu "lewe" szkło.

    art. 6
    Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.

  6. #96
    Pełne uzależnienie Awatar Goomis
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    35
    Posty
    1 893

    Domyślnie

    Rękojmia obowiązuje na wady widoczne lub ukryte powstałe z Twojej winy. Jednak tak jak napisano kupujący musi Ci udowodnić, że szkło w momencie wysłania miało wadę. Zostaje Twoje słowo przeciw jego (no chyba, że wyślecie do serwisu). Ale moim zdaniem skoro koleś nie chce nawet oddać najpierw do serwisu to się ewidentnie boi. Jak by był pewien swojej racji to dlaczego by nie chciał oddać do serwisu co mogłoby być dowodem po jego stronie? Albo serwis i potem w zależności od ekspertyzy dzielicie koszty pół na pół albo niech spada. Oczywiście jeżeli masz 100% pewności, że szkło nie miało wady wyjeżdżając od Ciebie co w sumie może, ale też nie koniecznie potwierdzić jedynie serwis. Poza tym na Twoją korzyść działają:
    - sprzęt był dobrze zapakowany, więc dlaczego uległ uszkodzeniu?
    - kupujący nie ma dowodu w postaci protokołu z odbioru przesyłki, że sam nie uszkodził osłony/obiektywu.
    - kupujący ma interes w zwrocie szkła, a więc motyw do tego aby go samemu uszkodzić
    - Ty jesteś gotów na ustępstwa i ugody a to on nie chce się dogadać
    5DmkIII + S14/2.8 + C35/1.4LmkII + C85/1.2LmkII + C70-200/2.8L + 600EX-RT & 580EXII + Think Tanki (Retro30, Shapeshifter, Skin Set v2) + NEC EA274WMi + Sandisk

  7. #97

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez spr Zobacz posta
    przypomniała mi się sytuacja która mnie spotkała.
    Kupiłem obiektyw za niemałe pieniądze,używany,już pal sześć jaki bo posępiłem 4baniek by kupić L bo tu było szerzej no i ogólnie coś tam urwałem jeszcze z ceny.
    Obiektyw miał być prawie że nówka dosłownie 1000zdjęć.

    Kupiłem.Super wygląda jak nowy...szkoda że moje L-ki mimo mocnego eksploatowania wyglądają też jako nowe-solidność konstrukcji.

    Zrobiłem testy wszystko fajnie pięknie, a tu po miesiącu czar prysł "nowy nie bity passat z niemiec jeżdżony przez emeryta z przebiegiem 1tys km" się zepsuł.
    I co i wcale nie był nie bity,ale miał kręcony licznik.

    Wystąpiła u mnie wada która jest naturalnym zużyciem i występuje po przebiegach powyżej 50tys.
    Jasne może wystąpić wcześniej ale nie po 1000+moje 300zdjęć.

    Sprzedający początkowo się wypierał.
    Nie dziwie się.
    Po dluuuuuuuuuuuuugich pertraktacjach ostatecznie stanęło na moim - wnioskowałem od poczatku o polowę kwoty za naprawę bo i tak w pewnym sensie atrakcyjnie kupiłem.

    Nauczyłem się wtedy kilku rzeczy:
    1.Tak jak pisali przedmówcy na używany towar obowiązuje rękojmia chyba że zaznaczone zostanie inaczej.
    2.aukcja allegro jest potwierdzeniem zawarcia transakcji i na tej podstawie obowiązuje rękojmia
    3.nie wszystko złoto co się świeci
    4.Co Canon to Canon i nie można pchać się w jakieś dziwactwa choć by nie wiadomo jak dobrze wyglądały

    Ostatecznie obiektyw został naprawiony i wszystko działa jak należy.

    Co do kuriera to zamawiając go zapewne podałeś zawartość-większość firm kurierskich tego wymaga.
    musze sie z tobą zgodzic sam nie tak dawno widzialem jak wieczorem pod latarnia za hipermarketem kurierzy z firmy ktorej nie wymienie przerzucali paczki z auta do auta jak piłke . na poczcie rowniez nadaje paczke jak na szczegolnych warunkach ( bo szkło juz nie ma ) a kobieta po zapalceniu poprostu rzuciła ja do koszyka .

    RTSiak ja wierze w twoja uczciwosc ,nie mialem elek w rekach bo dopiero od niedawna jestem w canonie ale z innych systemow nawet ciękie oslonki gdy spadły poprostu tylko sie odbijały od ziemi . raz wyślizną mi sie caly aparat i spadl z niewielkiej wysokosci obiektywem prosto na glebe ,na szczescie oslonka uratowala soczewke przed porysowaniem i nic sie z nia nie stało . dlatego mysle ze to nie takie proste by je rozwalic .
    kolekcjoner sprzętowy

  8. #98
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2009
    Miasto
    Krakówek
    Posty
    352

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bangi Zobacz posta
    Zgodnie z art. 6 KC to na nim, w tym przypadku, ciąży obowiązek udowodnienia Ci, że wysłałeś mu "lewe" szkło.

    art. 6
    Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.
    No i pokaze: uszkodzone szklo, opis aukcji, na ktorej jest napisane, ze towar powinien byc w pelni sprawny, nieuszkodzone pudlo transportowe oraz fakt, ze zaraz po wykryciu wady natychmiast zawiadomil o tym sprzedawce :]
    Nawet jak wysle do serwisu, zeby zdiagnozowano wade, to serwis nie stwierdzi KIEDY nastapilo uszkodzenie. Poda tylko czy jest to uszkodzenie mechaniczne, czy z winy zuzycia. A sprzedawca nie ma przeciez diagnozy serwisu, ze sprzet jest w pelni sprawny.
    Cytat Zamieszczone przez RTSiak Zobacz posta
    A jak ma się rękojmia w przypadku kiedy kiedy sprzedawca wysyła przedmiot wolny od wad, a problem pojawia się dopiero u kupującego?
    Widzisz.. caly widz polega na tym, ze jest to wada ukryta.
    Bo szklo ostrzy, opakowanie w ktorym przyszlo nie mialo sladow zniszczenia. Wada ujawnia sie w specyficznych warunkach i przeprowadzajac testy przy kurierze takze 99,999% innych kupujacych nie wykylo by jej.

    Z Twojej perspektywy, gdyby przyszlo pudlo zgniecione, nie bylo by zadnych problemow. A tak jest zonk.
    Ostatnio edytowane przez sylwek2k ; 19-05-2012 o 14:12

  9. #99
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Tak czy tak jak sprawa pójdzie do sądu to się będzie można naciągać latami.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  10. #100
    Bywalec
    Dołączył
    Mar 2010
    Miasto
    Łódź
    Posty
    202

    Domyślnie

    nie bedzie żadnego sądu . przynajmniej ja tak wnoszę z tego co tu przeczytałem . ale nie znam sie na prawie więc mogę sie mylić :

    http://prawo.money.pl/aktualnosci/ok...,0,825445.html

    wg mnie tam jest napisane ze sprzedający nie ponosi zadnej odpowiedzialnosci za wady ukryte rzeczy uzywanej powtałe podczas normalnego użytkowania.
    Ostatnio edytowane przez pajlot ; 19-05-2012 o 16:47

Strona 10 z 16 PierwszyPierwszy ... 89101112 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •